środa, 28 listopada 2012

Odkurzanie Różańca

Czyli Perfekcyjny Pan Domu szykuje się do drugiej edycji „Pożyczalni”.


              Jeżeli nie wiesz gdzie położyłeś Twój różaniec? Jeżeli zastanawiasz się czy może jest pod stertą ubrań w szafie, czy może nie widać go pod warstwą kurzu w piwnicy, albo jedynym jego użytkownikiem jest Twoja babcia- to ten tekst jest dla Ciebie.  Bo z różańcem jest tak jak z programem „Perfekcyjna pani domu”. Musimy zaprosić do domu gwiazdę show-biznesu, żeby zobaczyć jak można było zapuścić swoje mieszkanie. Inaczej by nam się nie chciało... na przykład sięgnąć po różaniec. Dlatego jeżeli musisz zacząć od fajerwerków to mogę pomóc. Spokojnie - nie zamierzam ubierać krótkiej sukienki i na Sienkiewce rozdawać różańców. Dzisiaj kończymy zapisy do akcji „7 7 7”. Możesz sprawić drugiej osobie 7 uśmiechów, a później się okazuję, że i na Twoim buziaku pokazuje się tzw. „banan”.Ale wracamy na ziemię. Czas zakasać rękawy i brać się za robótki ręczne. To gdzie ten płyn do wycierania...


                Czym jest różaniec? Dla studenta to zapewne przedmiot, który został stworzony aby dać zajęcie zastępowi starszych pań. Większość ludzi kojarzy go z niezwykłą liczbą zabobonów. Patrząc na sklepy z dewocjonaliami możemy odczuć wrażenie, że różańce powstały już w każdym kolorze, wzorze... a nawet zapachu. Natomiast różaniec z Ziemi Świętej, albo z Watykanu traktuje się jako relikwię, która ma cudowne moce. W tym miejscu trzeba powiedzieć STOP. Wszystko to przecież znamy. Wróćmy do korzeni.

                Pozostawiam wam poszukiwanie historii różańca. Dla mnie duże podziękowania należą się zakonnikom, dzięki którym ta modlitwa jest w takiej formie. Legendy mówią, że różaniec od Matki Bożej otrzymał osobiście założyciel dominikanów. Potem Kartuzi w XV wieku dołączyli do „Zdrowaś Mario” i „Ojcze nasz” rozważania fragmentów życia Jezusa. Podzielono modlitwę na trzy części: Tajemnice Radosne, Bolesne i Chwalebne. W 2002 roku Jan Paweł II dołożył do tego Tajemnice Światła. Powstała wówczas jedna z najbardziej zaskakujących modlitw.

                Różaniec w niesamowicie prosty sposób łączy „duchowy oddech” odmawiany przez tysiące lat  w dalekich pustelniach z podstawami naszej wiary. To poważna modlitwa oparta na Biblii, przypominająca i odświeżająca życie Jezusa Chrystusa. Elastyczna, najprostsza w formie, bogata w treść. Odpowiednia we wszystkich naszych życiowych chwilach.

                Jest z pozoru zwykłą modlitwą, długą i nużącą. Spróbujmy jednak spróbować. Bo problem z Różańcem jest taki, że nie potrafimy zacząć. W pracy, na nudnym wykładzie, w samochodzie, w autobusie, w drodze do pracy, szkoły. Szukajmy miejsc gdzie nie musimy się do końca skupić- na początek medytacyjnie. Konia z rzędem temu, kto spróbuje odmówić kilka dziesiątek i już po drugiej się nie uspokoi. Nawet mimowolne wypowiadanie słów przepełnionych wiarą może zmienić nasze nastawienie do świata. Podczas korku po którejś dziesiątce człowiek nawet z uśmiechem spogląda na kierowców wciskających się na nasz pas. Jedna dziesiątka to tylko maksymalnie 10 minut z 1440, które otrzymujemy od Boga każdego dnia.

                O mocy Różańca można pisać wiele. Jednak każdy osobiście musi się przekonać o tym we własnym życiu. Dla dociekliwych- zachęcam do szukania świadectw ludzi, którym modlitwa różańcowa odmieniła życie. Spojrzeli na świat przez pryzmat Boga, a czasami to Bóg spojrzał na nich, po czym opisywali to mianem „cudu”. Od wpisania w przeglądarkę hasła „różaniec” nie minęło 5 minut po czym z zdrowśka.pl przeczytałem tekst, po którym uśmiechnąłem się z podziwem. Pewien student uniwersytetu jadący pociągiem z Dijon do Paryża zajął miejsce obok skromnie ubranego mężczyzny, który odmawiał różaniec, wolno przesuwając paciorki w palcach. „Proszę skorzystać z mojej rady i wyrzucić ten różaniec przez okno i trochę poczytać, co na temat wiary w Boga mówi nauka. Proszę mi dać pański adres a ja prześlę panu literaturę, która panu w tej sprawie pomoże”. Mężczyzna podał młodemu człowiekowi wizytówkę: „Ludwik Pasteur, Dyrektor Instytutu Badań Naukowych, Paryż”. Szukajcie, a znajdziecie... ktoś, kiedyś powiedział... dokładnie Jezus.

                Dlaczego Różaniec jest prawie utożsamiany z Maryją? Jeżeli Różaniec to wejście w życie Jezusa to Maryja jest bramą, która do niego prowadzi. Prościej- kto był z Jezusem podczas jego narodzin i początków życia? Kto szukał syna w świątyni? Kto był światkiem jego cudów? Kto stał pod krzyżem? Do kogo mamy się zgłaszać chcąc poznać życie Jezusa? Do osoby, która to życie razem z Nim przeżyła- do Maryi.

               Jeśli już zacząłeś się modlić Różańcem to spróbuj „pojechać po całości”, czyli zacząć rozważać przypisane do każdej dziesiątki sytuacje z życia Jezusa. Ich spis można znaleźć na przytaczanej tutaj stronie zdrowśka.pl, albo wystarczy przeszukać Internet. Możemy słowami wyrażać modlitwę, a w duchu być światkiem tych wydarzeń. Tajemnica Narodzin Pana Jezusa? Jesteś jednym z mędrców, który chce ofiarować swój dar narodzonemu zbawicielowi. Innym razem możesz zobaczyć gwiazdę betlejemską jako prosty pasterz. Na koniec poczuć się jako ojciec- św. Józef, któremu rodzi się syn. Jak widzisz ta modlitwa może zacząć „żyć”. Później zaczynasz zauważać, że przekłada się na Twoje życie.
  
                Co zrobić, żeby Różaniec „odkurzyć”, pokazać w nowy sposób? Jak pokazać, że nie jest to tylko modlitwa dla naszych babć? Jak sprawić, żeby ich wnuki nie wstydziły się wziąć go do ręki? Potrzeba oddolnych inicjatyw i świadectwa innych osób. Dlatego „Pożyczalnia” ma sprawić, że na różaniec spojrzymy na nowo i zaczniemy Różańcem żyć. Na koniec modlitwą „życzyć” innym nie koniecznie spełnienia życzeń, ale spełnienia życia. Z Bogiem. Z drugim człowiekiem.   

PS Dziękuję mojej Perfekcyjnej Pani Fotograf”, czyli Kasi. Dzisiaj ostatni dzień zapisów na
pozyczalnia.francesco@gmail.com