środa, 12 listopada 2014

Układamy sobie życie

Postawiłem na akademickiej lodówce pudełko. Przygotowałem specjalne miejsce na półce. Założyłem folder na pulpicie. Nie nazwałem go „Śmietnik”, bo moje foldery śmieciowe już zajmują z kilkadziesiąt GB. Przygotowania, bo zostaję felietonistą.


Obok biurka Andy'ego Warhola stało pudełko. Wrzucał do niego wszystko: zdjęcia, wycięte artykuły, kawałki jedzenia, zmumifikowane stopy, książki o wrestlingu etc. Pod koniec miesiąca zaklejał pudełko i oznaczał datą. Zostawił po sobie ponad sześćset takich pudełek.

Stanleya Kubrick chcąc zrobić film o Napoleonie przez kilka lat kupił wszystkie dostępne na jego temat książki. W kilkuset pudłach znalazło się ponad trzydzieści tysięcy zdjęć drzwi, z których tylko jedne zostały wybrane do filmu Oczy szeroko zamknięte. Na dwudziestu pięciu tysiącach fiszek precyzyjnie udokumentował każdą godzinę swojego życia i jego najbliższych.

Szymon Hołownia przyznaje się do swojej słabości kolekcjonowania książek. Posiada takie tytuły jak: „Zabłąkane wózki sklepowe Ameryki Północno-Wschodniej” Julian Montague, „Polskie Koleje Państwowe jako środek transportu wojsk Układu Warszawskiego. Technika w służbie doktryny” Zbigniew Tucholski, „Wielka księga lesbijskich opowieści konnych” Alisa Surkis i Monica Nolan. Przyznaje się do nich w encyklopedii triviów napisanej z Marcinem Prokopem, notabene zbieraczem płyt, „Wszystko w porządku. Układamy sobie życie”.

Cierpię na przypadłość żurnalisty: kolekcjonuję daty, fakty, cytaty, zeszyty, książki, bibeloty, wspomnienia. Cierpię na wewnętrzne dziecko: jestem ciekawy świata, szperam, szukam, wtykam palce do kontaktu. Cierpię na schorzenie felietonisty: czasem przytrafią mi się w tygodniu historie, które mogę wałkować przez miesiąc, a innym razem jest kompletna posucha. 

Czemu cierpię? Bo lubię detal. Wierzę, że na nasze życie równie dobrze może wpłynąć cytat Paulo Coelho, co słowa wypowiedziane przez panią Halinę ze spożywczego. Ta ostatnia powiedziała mojemu koledze, żeby się nie żenił i na razie posłuchał rady. Ja posłucham wewnętrznego głosu. Zostanę zbieraczem.