Podczas rekolekcji akademickich przechodziliśmy biblijny kurs:
„Dawid - człowiek według serca Bożego”. Imię bohatera wywodzi się z
hebrajskiego i oznacza ukochanego przez Boga. Natomiast życie Dawida to modelowa
historia grzesznika. Króla, który miał wszystko, a nie był szczęśliwy. Mężczyzny,
który namiętnie kochał, ale miał problemy z relacjami. Człowieka, w którym
przez dwadzieścia cztery godziny na dobę dobro walczy ze złem. Po rekolekcjach
uświadomiłem sobie jedno - Bóg kocha grzesznika.
Notabene duszpasterstwo akademickie FRAncesco co roku wyjeżdża
na swoje rekolekcje. Studenci pod koniec lutego odwiedzili Dębno. Spotkanie
poprowadziły siostry z „Koinonii św. Pawła” z Kielc. W tym roku pojechało 35
osób. W dodatku koleżanka uświadomiła mi, że z naszych pierwszych rekolekcji (dwa
lata temu) pozostały tylko trzy osoby (licząc duszpasterza). Pokazuje to doskonale
dynamikę duszpasterstwa, dynamikę studentów. Temat rekolekcji dla grupy
docelowej świetny, bo Dawid to jeden wielki dynamizm.
Poszukiwanie kija o
trzech końcach
Naszą historię warto zacząć od rządów sędziów nad narodem
wybranym. Wtedy mechanizm władzy był prosty - Bóg przekazuje swoje wyroki, a
sędziowie je wypełniają. Jednak Żydzi podpatrzyli od sąsiadów inne rozwiązanie
polityczne. Poinformowali uprzejmie Pana, że chcą mieć od teraz nad sobą jakąś
widzialną władzę. W wyniku parodii otrzymaliśmy pierwszego izraelskiego króla
Saula, byłego urzędnika. Pomimo tego Pan „namaścił (go) na wodza nad swoim
dziedzictwem” (1 Sm 10, 1). Jednak dramat zaczął się od nieposłuszeństwa Saula.
Nie chodziło nawet o bezprawne składanie ofiar, czy grzechy. Boga wkurzyło, że
nie został przez króla wysłuchany.
Bezhabitowe siostry podkreśliły zdanie: „Bóg w twoim życiu
pragnie bardziej posłuszeństwa niż ofiary”. Każdy z nas otrzymuje od Boga
obietnice, której Ten nie cofnie. Nie myślę teraz o życiu wiecznym, czy
miłości. Chodzi mi o szczegółowy pomysł Pana Boga na twoje życie. Dawid otrzymał
obietnicę, że jego potomkiem będzie Boży Syn (2 Sm 7, 12-16). Dlatego na jednym
ze spotkań w małych grupach rozmawialiśmy o powołaniu. Aby je odkryć, należy
szukać tego, co już masz. Pomocne mogą być następujące pytania: jakie dary
otrzymałeś od Boga, aby wypełnić swoje powołanie? (wymień min. 3). Czy nie
nadużywałeś tych talentów dla własnej korzyści?
Przygotowanie procy i
znalezienie nabojów
Kim był Dawid? Na pewno był powołany przez Boga. Bo przecież
prorok Samuel mógł szukać następcy Saula w całym Izraelu. Nawet jak już trafił
do Betlejem, to Jesse miał aż 8 synów. Do tego Bóg drwił sobie z proroka, może
z całego narodu. Przed Samuelem stanął wracający od owiec pastuch. W dodatku Dawid
był rudy i przystojny. Król miał być silny, męski, o zdolnościach przywódczych.
Izrael dostał przebiegłe chuchro, potrafiące grać na cytrze. To co jest dobre w
oczach Boga, może zupełnie inaczej wyglądać w oczach człowieka.
Dawid od razu łamał stereotypy o sobie. Na rekolekcjach kolega
zwrócił uwagę na słowa „dzielny wojownik, wyćwiczony w walce” (1 Sm 16, 18) .
Na szkolnej lekcji religii przyswajamy obraz chudego młodzieńca z kamykami w
torbie pasterskiej. Słusznie, ale zapomnieli nam dodać, że Dawid był pewien
swoich umiejętności. Podstępnie wykorzystał umiejętność cenioną w grach
komputerowych (headshot). Pokonał przy tym o kilka głów większego Goliata,
który miał ponoć przejąć tron w Izraelu. Chwilę później wygrał zakład z królem
Saulem, w ramach którego miał dostarczyć napletki stu Filistynów. Może Dawid był
niski, ale na pewno nie był słabym wojownikiem. Jako trofeum otrzymał córkę Saula
- Mikal.
Wystrzelenie dużej ilości
kamyków
Autor Drugiej Księgi Samuela dwukrotnie napisał: Mikal
kochała Dawida. Lecz jego bardziej interesowała kariera, w końcu został królem.
Mikal potrafiła ostrzec męża przed zamachem własnego ojca. Po czym rozdzierała
przed tatą szaty, bo Dawid miał się nad nią znęcać. Młody król nie wytrzymał i
uciekł. Mikal została żoną niejakiego Paltiela.
Dawid poza domem bierze sobie za żony kolejne sześć
kobiet. Wraca z delegacji dopiero po
śmierci Saula. Potrafi spojrzeć w oczy Mikal, co więcej chce do niej wrócić.
Chce kobietę wybraną mu przez Pana. Nie obchodzą go jednak środki. Słudzy
Dawida zabierają Mikal Paltielowi, który się w niej zakochał. Pytanie po co? Bo
późniejsza historia Dawida przypomina tylko „Modę na sukces”. Dodatkowo tak
samo długo trwa. Telenowela idealna dla osób zdradzonych.
PS: Tekst z dedykacją dla Weroniki Imiołek, która była na tych samych rekolekcjach. Dziewczyna ma dzisiaj urodziny, dlatego wszystkiego najlepszego :p Dużo zabawy podczas nauki strzelania z procy zwanej życiem :)
Zdjęcie z picstopin.com. Tagi: Dawid, Stary Testament, Saul, Samuel, Księga Samuela, proca, strzelanie z procy, strzelanie, Banasiewicz.
PS: Tekst z dedykacją dla Weroniki Imiołek, która była na tych samych rekolekcjach. Dziewczyna ma dzisiaj urodziny, dlatego wszystkiego najlepszego :p Dużo zabawy podczas nauki strzelania z procy zwanej życiem :)
Zdjęcie z picstopin.com. Tagi: Dawid, Stary Testament, Saul, Samuel, Księga Samuela, proca, strzelanie z procy, strzelanie, Banasiewicz.