piątek, 6 czerwca 2014

Kiedyś zostanę ojcem - peryskop

Ojcostwo to zamiana mentalności sportowego auta na rodzinnego vana. Zdobywając świat przed pojawieniem się potomka wielokrotnie sprawdzamy nasze parametry - silnik, zawieszenie, opony, hamulce, nadwozie. Ponoć później istnieje tylko jedno kryterium  - ma być duży. Sonda (nie)tylko dla facetów.



Zostałem poproszony przez redakcję jednego z tygodników  o napisanie tekstu na temat ojcostwa. Chodzi o podejście młodych chłopaków do bycia rodzicem. Pomyślałem, że trzeba zapytać moich akademickich kolegów o pomysły na przyszłość, czyli czy widzą w sobie kandydata na ojca?

Propozycja tematu była przyczyną do zrobienia na blogu debaty. Nazwa stanęła na peryskopie, przyrządzie służącym do zobaczenia przedmiotów poza polem widzenia obserwatora. Po tej dyskusji chciałbym przybliżyć nieznane nam lądy. Najlepsze komentarze zacytuje w przygotowywanym tekście. Można posiłkować się poniższymi pytaniami:

1. Planując swoją przyszłość myślisz o ojcostwie?

2. Na którym miejscu na Twojej liście priorytetów znajduje się: "chcę być ojcem"?

3. Jak sobie wyobrażasz bycie tatą?

4. Jakim chciałbyś być ojcem?

5. Patrząc na swojego tatę - co uważasz w byciu ojcem za najważniejsze?

Dziękuję za każdy pomysł, którym się podzielisz. Najszybciej uczmy się spoglądając na drugiego człowieka!

Fragment zdjęcia pochodzi z silesiadzieci.pl.